Na szabloniarni nie będzie mnie do pierwszego października, jednak nie zostanie ona zawieszona, bo na ten czas powierzam ją zaufanej osobie. Mimo to wiem, że jestem tam potrzebna i stąd właśnie wymierzyłam sobie termin. W przeciwieństwie do niej, tego bloga zawieszam. Prowadzę go sama. Tworzyłam go dla dodatkowej zabawy, nie dla przymusu dodawania notek z pracami, dlatego wrócę tylko i wyłącznie wtedy, gdy będę całkowicie czuła się na siłach. Jeśli nie nastanie to nigdy, wtedy nie wrócę tutaj nigdy. Czas pokaże. Jednak dziękuję za bycie tu przy mnie przez te 68 dni i żegnam na pewien czas. :)
22 sierpnia 2014
[08] This is the part when I break free
18 sierpnia 2014
[07] I remind myself that times could be much worse
7 sierpnia 2014
[06] I can't say that, I need to dig a little deeper
Witam wszystkich serdecznie w ten letni wieczór! Co u Was się zmieniło od czasu mojej ostatniej notki? Ja całkowicie zatraciłam się w simsach, a grafika.. no cóż, straciłam do niej chęci, twierdząc przy każdej mojej pracy, że jest straszna. To samo było z pisaniem. Stąd właśnie moja przerwa w dodawaniu notek tutaj i szabloniarni, a także publikowaniu rozdziałów opowiadań. Na szczęście powoli wracam do formy i normalnego myślenia. Jak nigdy, mam Wam dziś tak wiele rzeczy do napisania.
Subskrybuj:
Posty (Atom)